Podwiązka to jeden z tych elementów garderoby, który wydaje się mało istotny i rzadko używany, jednak mimo upływu czasu i zmieniających się trendów, cieszy się wciąż dużą popularnością. Poznajmy jej wielowiekową historię oraz bogatą symbolikę, która przetrwała aż do dziś i nic nie wskazuje na to, aby odeszła w zapomnienie. Kiedy warto po nią sięgnąć i jak wybrać idealny model na konkretne okazje?
Podwiązka to jeden z tych elementów garderoby, który wydaje się mało istotny i rzadko używany, jednak mimo upływu czasu i zmieniających się trendów, cieszy się wciąż dużą popularnością. Poznajmy jej wielowiekową historię oraz bogatą symbolikę, która przetrwała aż do dziś i nic nie wskazuje na to, aby odeszła w zapomnienie. Kiedy warto po nią sięgnąć i jak wybrać idealny model na konkretne okazje?
Historia podwiązki zaczyna się we wczesnym średniowieczu, kiedy to była ważnym elementem codziennej garderoby nie tylko kobiet, ale również mężczyzn. Nie było wówczas rajstop, ale powszechnie noszone pończochy, które trzymały się na swoim miejscu właśnie dzięki podwiązkom. Wykonywano je z różnych ogólnodostępnych materiałów, takich jak len lub skórzane rzemienie. Bogatsi mieszczanie używali często podwiązek z drogiego, pierwotnie importowanego z Chin jedwabiu. Na lepszy status społeczny wskazywał nie tylko luksusowy materiał, ale także rodzaj zdobień i zapięć, które inkrustowano kamieniami szlachetnymi. Aby były dobrze widoczne, podwiązki noszono z reguły tuż nad lub pod kolanem.
Wraz z upływem czasu podwiązka przestała być niezbędną częścią odzieży. Zmieniło się tym samym jej znaczenie. W XVII i XVIII wieku stała się symbolem elegancji wśród ówczesnej arystokracji. Pod koniec XIX wieku pojawiły się w sprzedaży podwiązki służące do podtrzymywania męskich skarpet, które nie miały elastycznego ściągacza. Nieco później podwiązka zaistniała jako ważny element tradycji związanych z różnymi obrzędami, np. ceremonią ślubną. W kulturze anglosaskiej pojawił się zwyczaj rzucania podwiązki przez pana młodego w tłum zaproszonych gości. Osoba, która ją złapała, miała zostać obdarzona szczęściem. Jednocześnie podwiązka zyskała również kontekst erotyczny i stała się częścią mniej lub bardziej frywolnego stroju tancerek oraz kobiet do towarzystwa.
Współczesna rola podwiązki sprowadza się przede wszystkim do funkcji ozdobnej i symbolicznej. Dobrą okazją do włożenia podwiązki jest m.in. studniówka. Bywa również wykorzystywana na tradycyjnych weselach w sposób zbliżony do anglosaskiego.
Zabawa studniówkowa jest wyjątkowym wydarzeniem w życiu każdego maturzysty. Bal przedmaturalny to nie tylko okazja do wspólnej celebracji symbolicznego pożegnania z nauką w średniej szkole, ale również wieczór, podczas którego kultywuje się wieloletnie tradycje. Wszystkich uczestników wydarzenia obowiązują stroje wieczorowe, a pierwszym tańcem jest polonez. Niepisanym, choć wciąż niezwykle popularnym zwyczajem jest zakładanie podwiązki, która ma przynieść szczęście maturzystce podczas zbliżających się egzaminów. Mimo że jest to jedynie przesąd, dla większości dziewcząt podwiązka jest jednym z niezbędnych elementów wieczornej stylizacji.
Podwiązka na studniówkę musi mieć czerwony kolor. Podobny odcień powinna mieć również bielizna. Co ciekawe, podwiązkę zakłada się zawsze na lewą nogę. Aby dopomóc szczęściu, nie można zapomnieć o jej założeniu podczas egzaminów maturalnych. Tym razem na prawe udo. Nie jest określone, z jakiego materiału muszą być wykonane, jednak zazwyczaj są to podwiązki z miękkiego, ażurowego tiulu lub odpornego na plamy i zagniecenia poliestru. W większości przypadków ozdobione są elegancką kokardką i/lub elementami błyszczącymi – perełkami, kryształkami i łańcuszkami.
Podwiązka w bardziej stonowanym kolorze – niebieskim lub błękitnym, jest ważnym elementem garderoby panny młodej i swoistym amuletem przynoszącym szczęście. Mimo że jest to tylko przesąd, decyduje się na nią większość kobiet zmieniających stan cywilny. Podobnie jak w przypadku maturzystek, ten tradycyjny dodatek zakładany jest na lewą nogę. Mimo że podwiązka jest zupełnie niewidoczna pod suknią ślubną, warto zadbać, aby by była nie tylko wygodna, ale także elegancka. W końcu może zostać wykorzystana w trakcie tradycyjnych oczepin – obrzędu, w trakcie którego kobieta przechodzi symbolicznie ze stanu panieńskiego w zamężny.
Tuż po północy, po zdjęciu podwiązki z nogi panny przez młodego pana, podwiązka rzucana jest w stronę dziewcząt i kobiet wolnego stanu. Zgodnie ze staropolską tradycją osoba, która złapie podwiązkę, może liczyć na życiową pomyślność i szybkie zaślubiny. Na bardziej nowoczesnych weselach podwiązka bywa licytowana przez rodzinę i zaproszonych gości. Ostateczna, czasem bardzo wysoka kwota trafia do młodożeńców. Inny zwyczaj nakazuje zdjąć podwiązkę panu młodemu dopiero w trakcie nocy poślubnej. Tak czy inaczej, podwiązka jest niezbędna.
Pierwotnie podwiązka ślubna miała najczęściej kolor biały, który kojarzył się z czystość panny młodej. Z czasem dominującym kolorem stały się odcienie niebieskiego – barwy, która ma symbolizować udane małżeństwo. Tradycja błękitnej, ślubnej podwiązki pochodzi z krajów anglosaskich. Oprócz podwiązki panna młoda powinna mieć na sobie coś pożyczonego, coś nowego oraz coś starego. Taka konfiguracja powinna zapewnić zarówno udane wesele, jak i małżeństwo. Nawet jeśli to tylko zabobony, warto sprzyjać szczęściu. Tym bardziej że wydatek jest niewielki.